piątek, 28 sierpnia 2009

Nie lubię lata


Ach, to polskie lato! Ech, to polskie futbolowe lato... a po nim nudna polska futbolowa jesień...

Wszystkie polskie kluby znalazły się już poza burtą europejskich rozgrywek. Jeszcze niedawno porażki usprawiedliwić można było nazwami klubów, które stawały na drodze do piłkarskiej Europy, teraz usprawiedliwień szukać trzeba gdzie indziej, bo czy ktoś słyszał kiedyś o Levadii Tallin?.

No nic, w takich momentach oglądam po raz kolejny, ze łzami w oczach końcówkę meczu Widzew-Broendby z roku 1996. I myślę sobie, że przecież kiedyś skończą się lata chude i nadejdą tłuste...

Od dawna powtarzam, że polskiej piłce potrzebna jest oddolna reolucja. Na szczęście nasza Podgórska E-klasa jest jej najwłaściwszym przewjawem. Tylko ten sezon ogórkowy...
Lato w pełni, dzień długi, pogada jak się patrzy albo jeszcze lepsza, tylko nie ma (z) kim grać. Prezesi na urlopach, zawodnicy-studenci na saksach, wakacjach - liga leży odłogiem.
Na szczęście kończy się już sierpień, miesiąc abstynencji, drużyny wylegają powoli z ukryć, studenci-zawodnicy ciągną na sesję poprawkową, prezesi skracają urlopy i uaktywniają się na rynku transferowym. Od dni kilku na Margarynie kwitnie i rozrasta się towarzystwo sparingowe. A to cieszy, bo znaczy to, że liga nadchodzi. Dużymi krokami zbliża się inauguracja końcowej fazy rozgrywek grupowych a po niej od dawna wyczekiwany play-off. Drużyny meldujcie stan swojej gotowości i ruszamy z meczami!













Z niepotwierdzonych źródeł otrzymaliśmy wiadomość, że od początku sezonu w tajemnicy przed mediami drużyna 3go Maja sponsorowana jest przez Gazprom. To wyjaśniałoby ich pozycję w tabeli, tłumaczyło by nowe transfery no i te pocztówki z Grecji...

piątek, 7 sierpnia 2009

Będzie się działo - część 2

Zachęcony zmasowaną reakcją (po 48 godzinach 2 posty, wszystkie pozytywne) na poprzedni wpis, dziś Grupa B. Ale z Grupą B tak łatwo nie jest. Bo matematycznie każdy (oprócz FC Promil) może jeszcze do play-off wejść i każdy (oprócz FC Zioma) może jeszcze tam nie wejść. Ja, czekając na kolejne mecze PE, siedzę jak na...

Play-off

Pewni na 100% - FC Ziom
Pewni na 90% - Szarańcza
Walczą: WNiG, ZZK, FC Na Miasteczku i Anarchokomuniści

Tak, zrobiłem matematyce dobrze i wyliczyłem, że choć aż 4 drużyny mają jeszcze szansę Zioma przegonić w tabeli, to nie ma opcji, żeby zrobiły to jednocześnie, bo wszystkie musiałyby w meczach pomiędzy sobą zdobywać po 3 punkty (np. WNiG musiałby wygrać z Anarcho, a Anarcho z WNiGiem). Toteż Ziom jest już pewny awansu do play-off i w praktyce skończy rundę najprawdopodobniej na pierwszym miejscu. Pokonał już najgroźniejszych rywali - Szarańczę i WNiG, został ostatni w tabeli Promil oraz ZZK i FCNM.
Po drugie miejsce pewnie zmierza Szarańcza, choć zostały jej niełatwe mecze - z Anarchistami, FCNM i Browarem. Dwie pierwsze drużyny stoczą bój o ostatnie miejsce w play-offach, a Browar będzie walczył o baraże. Na ewentualnym potknięciu Szarej może skorzystać WNiG. Nafciarzom zostały tylko dwa mecze - z Anarcho i ZZK i porażka z którymkolwiek z tych rywali może się dla nich okazać katastrofalna. Przy dwóch zwycięstwach (i wspomnianym potknięciu Szarańczy) mogą nawet zająć drugie miejsce. Ale obaj rywale są bezpośrednio zainteresowani meczem właśnie z WNiGiem. W przypadku porażki Nafciarzy w zaległej kolejce z Anarchistami i prawdopodobnej przegranej ZZK z Ziomem, wszystko zadecydowałoby się w ostatnim (zgodnie z terminarzem) meczu rundy zasadniczej - ZZK-WNiG. Warto więc chyba faktycznie umówić ten mecz na koniec. Wiertnikom wystarczyłby remis, ZZK tylko zwycięstwo.
Zostaje jeszcze jedno miejsce, o które powalczą FCNM i Anarchiści. FCNM na pierwszy rzut oka jest w niezłej sytuacji, ale ma fatalny terminarz. Grają jeszcze z Szarą i Ziomem oraz z Parkową. Najprawdopodobniej więc mogą liczyć tylko na jedną wygraną, a 11 punktów to za mało, by awansować.
Anarchiści to jedyna ekipa, która ma do zagrania aż 4 mecze. Przeciwnicy to: Szarańcza, WNiG, Parkowa i Browar. I na dobrą sprawę, to wygrane z ostatnimi dwiema ekipami dają im czwarte miejsce i awans. Mieliby wtedy 13 punktów, co najprawdopodobniej wystarczyłoby do przeskoczenia FCNM i ZZK. A jeśliby wygrali z WNiG, to także Nafciarzy. Jest tylko jedno "ale". Anarchiści to piekielnie nierówna drużyna. Potrafią zawalczyć z najlepszymi (vide 2:2 z Partyzantem w ostatniej kolejce pierwszej edycji PE), ale też potrafią doznać spektakularnej porażki (20:4) z Ziomem. Więc może się też okazać, że padną i z Browarem (w poprzedniej edycji oba mecze przegrali) i z Parkową (trzeci atak całej PE, ex aequo z Chaosem). Wtedy do plejofowego duetu Ziom + Szarańcza dołączą dwie drużyny z trójki WNiG, ZZK, FCNM.

Baraże

W barażach zagrają najprawdopodobniej po prostu przegrani w walce o play-off, czyli któreś z drużyn szczegółowo omówionych powyżej (WNiG, Anarchokomuniści, ZZK i FCNM). Szansę na wprowadzenie małego zamętu mają jeszcze Browar i Parkowa.
Przed piwoszami kluczowe mecze z Anarchistami i Parkową oraz z Szarańczą. Zwycięstwo z pierwszymi dwiema daje możliwość zajęcia szóstego miejsca, ale tylko w przypadku dwóch porażek (ew, porażki i remisu) ZZK w meczach z Ziomem i WNiG.
Parkowa jest w o punkt gorszej sytuacji, ale nie gra z żadną z drużyn spoza swojego zasięgu. Zostały chłopakom boje o każdy metr boiska z bezpośrednimi rywalami - Browarem, Anarchią i FCNM. Trzy zwycięstwa dają im grę w barażach. Jedna porażka to wyrok skazujący na drugą ligę.

Podsumowując, tabelę końcową otworzą zapewne Ziom i Szarańcza. Ale co się będzie działo dalej - naprawdę trudno przewidzieć. Aż 3 ekipy (ZZK, FCNM, Anarchokomuniści) grają jeszcze o wszystko, tzn. mogą zarówno wejść do play-off, jak i spaść do II ligi. W I PE zagra na pewno WNiG, ale czy zagra też w fazie pucharowej - pokażą najbliższe mecze. Których, cholera, doczekać się już nie mogę :-)
Koza

środa, 5 sierpnia 2009

Będzie się działo - część 1

Powolutku, niepostrzeżenie, bezszelestnie, ale nieuchronnie zbliża się Ostateczna Rozgrywka. Już niedługo zaczną się pierwsze regularne sparingi. Może jakaś ekipa zdecyduje się na obóz przygotowawczy. Ktoś rzuci palenie, ktoś zacznie regularnie biegać, ktoś postawi na ćwiczenia na siłowni. Zbiorą się taktyczne mózgi poszczególnych ekip, może jakieś rotacje w składzie, może tego przesunąć do przodu, a tego na skrzydło. Szkoleniowe sztaby zasiądą przed podgorskaekstraklasa.blogspot.com i będą kalkulować - ile trzeba wygrać, z kim i ile trzeba strzelić bramek.
Na Euro 2004 Grecy pokonali kolejno Francję, Czechy i Portugalię i sięgnęli po tytuł mistrza Starego Kontynentu.

Na pierwszy rzut oka, wszystko jest już przesądzone. Ale po rzucie drugim i trzecim, okazuje się, że wiele jeszcze można zdziałać. Walka o play-offy jest już dla większości drużyn skończona. Ale o baraże dające w kolejnym sezonie grę w I lidze PE mogą jeszcze teoretycznie zawalczyć wszyscy.

Grupa A
Play-off

Pewni awansu na 100% - 3 maja i Partyzant
Na 99,9% - Unicorn (czysta matematyka - żeby nie wejść, musieliby wszystko przegrać, a 8 Spartan wszystko wygrać, w tym z Unicornami i 3 maja)
Na 90% - Spartacz.
Walczy: 8 Spartan, ale walka będzie bardzo ciężka. Bezpośrednim rywalem jest Spartacz, który ma do zagrania 2 mecze - z Unicornem i z Blankososem. Jeśli zdobędzie w tych meczach co najmniej 4 punkty - awansuje. Jeśli mniej - musi śledzić mecze 8 Spartan. Spartanie mają jeszcze 3 gry - z 3 maja, Unicornem i z Lokatorem. Najprawdopodobniej Spartacz zdobędzie 3 punkty z Blankososem, więc skończy rozgrywki z 16 pkt. Wówczas 8 Spartan musiałoby wysoko wygrać wszystkie 3 swoje mecze i wtedy lepszą różnicą bramek (w bezp. spotkaniu był remis) wchodzą 8S. Karkołomne i bardzo mało prawdopodobne, ale możliwe. Chyba że Spartacz nie wygra z Blanko ani z Uni - wtedy nawet 8S mogą się w jednym meczu potknąć.

O zwycięstwo w grupie zmierzą się w bezpośrednim meczu 3 maja i Partyzanci - o ile oczywiście po drodze nie zgubią innych punktów. W przypadku Partyzanta to bardzo mało prawdopodobne, bo grają z dwiema ostatnimi drużynami w tabeli. W przypadku 3 maja ciut bardziej (choć tez niewiele) - grają z walczącymi o play-off 8S i o grę w I lidze Lokatorem.
A więc, najbardziej prawdopodobny układ pierwszej 4:
1-2. 3 maja/Part
2-3. Part/Unicorn
4. Spartacz

Roger Milla - sensacyjny bohater Mundialu 1990. Kamerun dotarł wówczas do ćwierćfinału, w meczu inauguracyjnym pokonując mistrza świata Argentynę 1:0.
Baraże

Pozostaje kwestia miejsc 5-6 dających grę w barażach o I ligę. Pewniakiem wydaje się być Chaos - został im jeden mecz z przedostatnim Naprzód Tyły i 3 punkty dają w tych barażach pewne miejsce. O drugie miejsce walczą wtedy wszyscy pozostali, oprócz Blankososu wszyscy z jakimi-takimi szansami. Z największymi - 8S i Tytani. Rozpatrzmy najbardziej prawdopodobny scenariusz.
8S wygrywa z Lokatorem, przegrywa z Uni i 3 maja, więc kończy z 10 punktami. Tytani wygrywają z Blanko i z Lokatorem - mają 12 punktów i spychają 8S na 7 miejsce. Ale Lokator łatwym przeciwnikiem wcale nie jest. Dlatego może się też zdarzyć tak, że wygra zarówno z 8S, jak i z Tytanami, do tego dołoży 1 lub 3 punkty w meczu z 3 maja i wtedy chłopaki z knajpy przy Krakowskiej będą się cieszyć grą w barażach. Paradoksalnie najtrudniejsze zadanie czeka 8S - zostało im dwóch przeciwników teoretycznie poza zasięgiem i bezpośrednio zainteresowany zwycięstwem z nimi Lokator.
Sytuacja będzie jeszcze ciekawsza, jeśli Chaos nie wygra z NT. Wtedy z wejścia do baraży mogą się cieszyć 8S, Tytani, Lokator, lub nawet NT i Blanko (ale to także czysta matematyka - musieliby wszystko powygrywać). Tak czy inaczej - walka o baraże w grupie A zapowiada się fascynująco.


Kluczowe mecze gr. A:
Unicorn - Spartacz
8 Spartan - Unicorn
3 maja - Partyzant
Lokator - 8 Spartan
Lokator - Tytani

PS. A najpiękniejsze w piłce jest to, że można sobie godzinami popierdzieć w krzesło i powyliczać punkciki i brameczki, a potem w ostatnich pięciu minutach, przegrywając 2:0, Widzew strzela Legii 3 bramki i zostaje Mistrzem Polski.

Niedługo Grupa B. :-)
Koza