środa, 5 sierpnia 2009

Będzie się działo - część 1

Powolutku, niepostrzeżenie, bezszelestnie, ale nieuchronnie zbliża się Ostateczna Rozgrywka. Już niedługo zaczną się pierwsze regularne sparingi. Może jakaś ekipa zdecyduje się na obóz przygotowawczy. Ktoś rzuci palenie, ktoś zacznie regularnie biegać, ktoś postawi na ćwiczenia na siłowni. Zbiorą się taktyczne mózgi poszczególnych ekip, może jakieś rotacje w składzie, może tego przesunąć do przodu, a tego na skrzydło. Szkoleniowe sztaby zasiądą przed podgorskaekstraklasa.blogspot.com i będą kalkulować - ile trzeba wygrać, z kim i ile trzeba strzelić bramek.
Na Euro 2004 Grecy pokonali kolejno Francję, Czechy i Portugalię i sięgnęli po tytuł mistrza Starego Kontynentu.

Na pierwszy rzut oka, wszystko jest już przesądzone. Ale po rzucie drugim i trzecim, okazuje się, że wiele jeszcze można zdziałać. Walka o play-offy jest już dla większości drużyn skończona. Ale o baraże dające w kolejnym sezonie grę w I lidze PE mogą jeszcze teoretycznie zawalczyć wszyscy.

Grupa A
Play-off

Pewni awansu na 100% - 3 maja i Partyzant
Na 99,9% - Unicorn (czysta matematyka - żeby nie wejść, musieliby wszystko przegrać, a 8 Spartan wszystko wygrać, w tym z Unicornami i 3 maja)
Na 90% - Spartacz.
Walczy: 8 Spartan, ale walka będzie bardzo ciężka. Bezpośrednim rywalem jest Spartacz, który ma do zagrania 2 mecze - z Unicornem i z Blankososem. Jeśli zdobędzie w tych meczach co najmniej 4 punkty - awansuje. Jeśli mniej - musi śledzić mecze 8 Spartan. Spartanie mają jeszcze 3 gry - z 3 maja, Unicornem i z Lokatorem. Najprawdopodobniej Spartacz zdobędzie 3 punkty z Blankososem, więc skończy rozgrywki z 16 pkt. Wówczas 8 Spartan musiałoby wysoko wygrać wszystkie 3 swoje mecze i wtedy lepszą różnicą bramek (w bezp. spotkaniu był remis) wchodzą 8S. Karkołomne i bardzo mało prawdopodobne, ale możliwe. Chyba że Spartacz nie wygra z Blanko ani z Uni - wtedy nawet 8S mogą się w jednym meczu potknąć.

O zwycięstwo w grupie zmierzą się w bezpośrednim meczu 3 maja i Partyzanci - o ile oczywiście po drodze nie zgubią innych punktów. W przypadku Partyzanta to bardzo mało prawdopodobne, bo grają z dwiema ostatnimi drużynami w tabeli. W przypadku 3 maja ciut bardziej (choć tez niewiele) - grają z walczącymi o play-off 8S i o grę w I lidze Lokatorem.
A więc, najbardziej prawdopodobny układ pierwszej 4:
1-2. 3 maja/Part
2-3. Part/Unicorn
4. Spartacz

Roger Milla - sensacyjny bohater Mundialu 1990. Kamerun dotarł wówczas do ćwierćfinału, w meczu inauguracyjnym pokonując mistrza świata Argentynę 1:0.
Baraże

Pozostaje kwestia miejsc 5-6 dających grę w barażach o I ligę. Pewniakiem wydaje się być Chaos - został im jeden mecz z przedostatnim Naprzód Tyły i 3 punkty dają w tych barażach pewne miejsce. O drugie miejsce walczą wtedy wszyscy pozostali, oprócz Blankososu wszyscy z jakimi-takimi szansami. Z największymi - 8S i Tytani. Rozpatrzmy najbardziej prawdopodobny scenariusz.
8S wygrywa z Lokatorem, przegrywa z Uni i 3 maja, więc kończy z 10 punktami. Tytani wygrywają z Blanko i z Lokatorem - mają 12 punktów i spychają 8S na 7 miejsce. Ale Lokator łatwym przeciwnikiem wcale nie jest. Dlatego może się też zdarzyć tak, że wygra zarówno z 8S, jak i z Tytanami, do tego dołoży 1 lub 3 punkty w meczu z 3 maja i wtedy chłopaki z knajpy przy Krakowskiej będą się cieszyć grą w barażach. Paradoksalnie najtrudniejsze zadanie czeka 8S - zostało im dwóch przeciwników teoretycznie poza zasięgiem i bezpośrednio zainteresowany zwycięstwem z nimi Lokator.
Sytuacja będzie jeszcze ciekawsza, jeśli Chaos nie wygra z NT. Wtedy z wejścia do baraży mogą się cieszyć 8S, Tytani, Lokator, lub nawet NT i Blanko (ale to także czysta matematyka - musieliby wszystko powygrywać). Tak czy inaczej - walka o baraże w grupie A zapowiada się fascynująco.


Kluczowe mecze gr. A:
Unicorn - Spartacz
8 Spartan - Unicorn
3 maja - Partyzant
Lokator - 8 Spartan
Lokator - Tytani

PS. A najpiękniejsze w piłce jest to, że można sobie godzinami popierdzieć w krzesło i powyliczać punkciki i brameczki, a potem w ostatnich pięciu minutach, przegrywając 2:0, Widzew strzela Legii 3 bramki i zostaje Mistrzem Polski.

Niedługo Grupa B. :-)
Koza

2 komentarze:

Radison pisze...

Takie artykuły to przyjemność dla oka :). Ja już się nie moge doczekać tych decydujących spotkań w naszej lidze :)

AnarchoKomuna pisze...

Szacun za te wyliczenia,symulacje i hipotezy
ale nic to i tak na końcu wygrają Niemcy:)