Bramki: Seba(17,44 i 55 min.), Robert K.(19 i 32 min.), Grzesiek(35 i 50 min.), sam.Klax(43 min.) - Adrian(48 min.), Musiał(49 min.)
Pierwszy mecz tegorocznych baraży rozpoczął się z 10 minutowym poślizgiem. Wysoka temperatura przyspieszała zmęczenie, co przekonało nas do alternatywnego stosowania przerw. Mecze podzieliliśmy na 3 dwudziestominutowe fazy, rozdzielone 3-4 minutowym odpoczynkiem, tak by zawodnicy mieli czas napić się wody i złapać oddech. Oba spotkania sędziował Kuba, kapitan Unimila. Sędzią technicznym zostałem ja. Mecz ligowych weteranów, z młodą wiekiem ekipą z miasteczka przebiegał w szybkim tempie. Pierwszy kwadrans, to wymiana akcja za akcję.Później przewaga w ograniu i pomyśle jak rozdawać piłkę na boisku, zarysowała się po stronie 3goMaja. W rezultacie przed pierwszą przerwą strzelili dwie bramki. FCNM próbując iść za ciosem narażało się na kontry. Taki styl grania chyba odpowiadał ich przeciwnikowi, bo po kwadransie od pierwszego gola, było już 5:0. Nie zrozumcie mnie źle, to nie FCNM grało słabo ale 3M konsekwentnie wykorzystywał swoje sytuacje. Coś jak w meczu z WNIG, czy Spartaczem. Mało tego, wydaje mi się, że FCNM grało lepiej niż Partyzant, który przecież wygrał swój baraż. Mieli po prostu za silnego przeciwnika. Honorowo udaje się strzelić dwie bramki, a mecz kończy się wynikiem 8:2. Na domiar złego (dla FCNM) zdaje się, że kapitan 3M Paweł, dogadał się co do transferu z wyróżniającym się w meczu Adrianem. Co nie ulega wątpliwości, tego dnia Partyzant też nie oparłby się ekipie 3goMaja. FCNM ma mocne podstawy by za rok powalczyć o bezpośredni awans, a 3M znów będzie straszył w I lidze nowym zaciągiem zawodników.
2 komentarze:
oj Oszi, Oszi, chyba zapomniałeś, że Partyzant w tym sezonie dwukrotnie pokonał FCNM ;) choć Szara nie postawiła poprzeczki zbyt wysoko, a dyspozycja Szymona w porównaniu do tej sprzed dwóch lat....
Nie chodzi o wcześniejsze pokonanie FCNM ale o to, czy grając tak jak w meczu z Szarą, dalibyście radę pokazać się z lepszej strony niż FCNM w spotkaniu z 3M. Opinie nie były podzielone ale większość oglądających z nami mecz ligowców, wyżej oceniła starania FCNM. Tyle i nic więcej.
Prześlij komentarz