wtorek, 2 grudnia 2014

Bez spodni, bez zwycięstwa


Płaszów i Anarcho są niedaleko siebie w tabeli i jest to dość zaskakujące, Tytani liczyli pewnie, że będą wyżej, starając się jeszcze raz próbować awansować do pierwszej ligi, Anarchokomuna natomiast rozgrywa dość dobry sezon i stara się utrzeć nosa faworytom.


Płaszów - Anarchokomuna 8:3
Bramki: 2x Maro, 2x Marcin P, 2x Stachu, QHR, Wajcha - Zmicier, Renis, Daniel

"Mecz w spokojnej i miłej atmosferze, bez większych spięć. Dziękujemy przeciwnikom za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych."

Wajcha (Płaszów)

I jeszcze krótki komentarz Jaśka z Anarcho:  "Nie dość że przegraliśmy, to jeszcze potargały mi się spodnie." 

 

Brak komentarzy: