poniedziałek, 14 grudnia 2015

Osłabiony Partyzant przegrywa w zaległym meczu

Augustyn - Partyzant 10:5 (3:2)
Bramki: Kuryło 2x, Sosnowski 2x, Jastrzębski 2x, Włodarczyk 2x, Sarliński, Samołyk. - Artek 3x, Bartek, Krzysiek.




"No to mamy kryzys w drużynie. Dziś ewidentnie wyszły wszystkie problemy w naszej ekipie - od braku składu poprzez brak koncepcji gry i nieporozumienia poza meczowe. Graliśmy w sześciu bo więcej nas nie było - do przerwy było 2:3 mimo iż próbowaliśmy pokryć każdego z graczy rywala ; po przerwie brakło kondycji (brak zmienników) i Augustyn dobił do "dyszki". Na wiosnę albo zreperujemy skład albo "adios" bo innej opcji nie ma. Kolegom z Augustyna dziękujemy za mecz w miłej atmosferze fair-play i życzymy powodzenia. Cześć!"

Artek (Partyzant)

"My też mieliśmy przed meczem lekkie problemy ze składem, ale na szczęście udało się zebrać ósemkę, po raz pierwszy w tym sezonie zagrali: Filip, Kuba i Bartek, którym w końcu spasowała godzina i którzy mają nadzieję na odbudowanie formy. Reszta - tak jak w opisie Artka, na początku bardzo długo trzeba było czekać na pierwszą bramkę, bo obie ekipy grały asekuracyjnie, później jednak braki w partyzanckiej ekipie musiały skutkować coraz mniejszymi siłami i w ostateczności naszym zwycięstwem. My jesteśmy zadowoleni, że te parę osób wróciło i chłopaki nawet strzelili po dwa gole, także oby było lepiej na wiosnę. Powodzenia Partyzanci dalej!"

al_Kalim (Augustyn)

Brak komentarzy: