Augustyn - Partyzant 10:5 (3:2)
Bramki: Kuryło 2x, Sosnowski 2x, Jastrzębski 2x, Włodarczyk 2x, Sarliński, Samołyk. - Artek 3x, Bartek, Krzysiek.
"No to mamy kryzys w drużynie. Dziś ewidentnie wyszły wszystkie problemy w
naszej ekipie - od braku składu poprzez brak koncepcji gry i
nieporozumienia poza meczowe. Graliśmy w sześciu bo więcej nas nie
było - do przerwy było 2:3 mimo iż próbowaliśmy pokryć każdego z graczy
rywala ; po przerwie brakło kondycji (brak zmienników) i Augustyn dobił
do "dyszki". Na wiosnę albo zreperujemy skład albo "adios" bo innej
opcji nie ma. Kolegom z Augustyna dziękujemy za mecz w miłej atmosferze fair-play i życzymy powodzenia. Cześć!"
Artek (Partyzant)
"My też mieliśmy przed meczem lekkie problemy ze składem, ale na szczęście
udało się zebrać ósemkę, po raz pierwszy w tym sezonie zagrali: Filip,
Kuba i Bartek, którym w końcu spasowała godzina i którzy mają nadzieję
na odbudowanie formy. Reszta - tak jak w opisie Artka, na początku
bardzo długo trzeba było czekać na pierwszą bramkę, bo obie ekipy grały
asekuracyjnie, później jednak braki w partyzanckiej ekipie musiały
skutkować coraz mniejszymi siłami i w ostateczności naszym zwycięstwem.
My jesteśmy zadowoleni, że te parę osób wróciło i chłopaki nawet
strzelili po dwa gole, także oby było lepiej na wiosnę. Powodzenia
Partyzanci dalej!"
al_Kalim (Augustyn)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz