czwartek, 21 maja 2015

Czarny adidas daje zwycięstwo


BANDEROLA - PROMIL 3:6
Bramki: ??? - 3x Savio (wszystkie lewą nogą, czarnym Adidasem), Maju, Bagi, Wojtek.


"Mecz zaczynamy z 15 minutowym opóźnieniem, spowodowanym późniejszym zakończeniem wcześniejszych meczów. Początek meczu to wzajemne badanie rywala. Z minuty na minutę mecz się rozkręcał, co zaczęło skutkować w pierwsze okazje bramkowe. Pierwszą okazję wykorzystał przeciwnik - przeciwnik zaatakował swoją lewą stroną, dograł do napastnika stojącego na środku, który pomimo asysty stopera, zdołał się odwrócić i oddać celny a zarazem skuteczny strzał na bramkę. Po utracie bramki, Promil rusza do ataku, co skutkuje kilkoma okazjami podbramkowymi, które niestety nie kończą się zamierzonym skutkiem. Przeciwnik także nie pozostaje dłużny i odgryza się kilkoma strzałami, jednak na wysokości zadania stają obrońcy i bramkarz. W końcówce pierwszej połowy następuje wyrównanie - stoper Banderoli chciał wybić piłkę zagraną z prawej strony, ale się "machnął" i piłka dotarła do stojącego na wprost bramkarza Maja, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza. Pierwsza część gry zakończyła się wynikiem 1-1. Druga część meczu zaczyna się od bramki Banderoli na 2-1 - piłkę pomiędzy nogami przepuszcza Łukasz, bramkarz broni pierwszy strzał, ale przy dobitce jest bezradny. Po objęciu prowadzenia Banderola stara się uspokoić tempo gry i nastawia się na grę z kontry. Promil przez chwilę jest bezradny, bo przeciwnik mądrze gra piłką, ale wyrównująca bramka Savia powoduje, że w zespół wstępują nowe siły. Promil idzie za ciosem i strzela 3 bramki z rzędu doprowadzając do stanu 2-5. W tym momencie następuje standardowe "rozluźnienie" w szeregach Promila, co powoduje duży chaos w obronie i bramka na 3-5. Na szczęście udaje się wyprowadzić ostatnią skuteczną kontrę którą na bramkę na 3-6 zamienia Wojtek. Należy dodać, że przeciwnik przybył licznie (4 chłopaków na zmianę) natomiast Promil grał z jedną zmianą, a po kontuzji Uziego na początku drugiej połowy - już bez zmian. W moim odczuciu mecz bez większych złośliwości i kontrowersji (mniejszych też nie zarejestrowałem ;) . Przeciwnikom życzymy powodzenia w następnych meczach."

Turu (Promil)
 

Brak komentarzy: