sobota, 21 maja 2011

Spartacza indolencja strzelecka



Spartacz - Szarańcza 3:7 (1:1)
Bramki:
Marcin x2, Filipescu - Janek x3,Szymon x2,Cristian,Torpeda

"Do ok 40 minuty wygrywaliśmy 2:1, marnując setkę, za setką. Potem w 10 minut chaotycznej gry, straciliśmy 3 bramki. Szarańcza pozwalała łatwo dojść do sytuacji podbramkowych, a Zbyszek nie był w stanie wyciągnąć wszystkiego, więc wpadła jeszcze jedna na 3:4. Na sam koniec Szara dołożyła 3, tak by powiedzenie, że niewykorzystane sytuację się mszczą, twardo wbiło się do Spartackich głów. Od kilku meczy zdaję się trwać u nas konkurs, kto zmarnuje lepszą sytuację. Było już wybijanie piłki lecącej do bramki, wielokrotne nie trafianie z metra i inne rewelacyjne wykończenia, których nawet Jacek Gmoch nie ogarnął by swoim żółtym flamastrem. Przeciwnikom gratulujemy, pod koniec umiejętnie nas dobili i za to, chyba należą się te 3 pkt."

O'Shea

2 komentarze:

O'Shea pisze...

Tabela i strzelcy uzupełnieni

zakrzewski pisze...

Powinieneś zatytułować artykuł - "Czyż nie dobija się koni?" No chyba,że zostawiasz to na koniec sezonu ;)