czwartek, 8 marca 2012

FCNM o minutę od wygranej

FCNM - Anarcho 6:6 (2:4)
Bramki:
Maciek 2x ,Mateusz, Patryk, Stalin, Grzesiek - Grzesiek,Jakub,Paolo,Dunajew x3


"Po dłuuuuugiej zimowej przerwie wracamy na zielone pola margaryny ,na boiskach sparingują ligowcy a my zaczynamy na poważnie o punkty .Rywalem dobrze znana drużyna FCNM . Na początku ruszamy z "pewną dozą nieśmiałości" ,ale z każdą minutą się rozkręcamy .Niby niebiescy mają więcej z gry ale to My zdobywamy pierwsi bramkę ,drugą zresztą też. FCNM w końcu zdobywa bramkę kontaktową ,odpowiadamy aż dwoma trafieniami .Kiedy już się wydaje że wynikiem 1:4 zakończy się pierwsza połowa ,przypadkowe zagranie ręką przed naszym polem karnym i rzut wolny ! Zawodnicy NaMiasteczka w sumie dwukrotnie zamieniają stały fragment gry na gol .(Pierwszy strzał oddali za wcześnie-jeszcze ustawialiśmy mur ,drugi już prawidłowo bez kontrowersji ) "Niestety" czekała nas jeszcze druga połowa . W ciągu 5 minut tracimy prowadzenie po błędach bramkarza 5:4- gramy bardzo nerwowo .Mimo że na chwilę udaje nam się przejąć inicjatywę to zaraz tracimy kolejną bramkę.W końcu udaje się złapać kontakt ,niebiescy nerwowo spoglądają na zegarki. Gola na 6:6 zdobywamy w ostatnich 30 s. gry .Remis wywalczony ale niedosyt pozostał

Dzięki za grę i do zobaczenia w przyszłości "

Mist(Anarcho)

2 komentarze:

O'Shea pisze...

Tabela i strzelcy Anarcho uzupełnieni.

O'Shea pisze...

Dodałem strzelców FCNM ale albo mają inne ksywki niż w składzie podanym przez nich, albo strzelali ludzie niezgłoszeni.