czwartek, 29 marca 2012

Unimil załatwił sprawę w pierwszej połowie



Unimil - 3goMaja 7:4 (5:0)
Bramki:
Konrad Skórskiewicz x3, Mateusz Sobieszek x3, Krzesimir Dębski - Seba x2, Marcin Pl,Paweł O


Obie drużyny zagrały bez nominalnych bramkarzy, czym znacznie ułatwiły sobie strzelanie bramek. W pierwszej połowie nie tyle bardziej składnie, co lepiej indywidualnie zagrało się gospodarzą. Trzy bramki po indywidualnych zagraniach i dwie po katastrofalnych błędach jednego zawodnika 3goMaja z pomocy, który praktycznie zagrał asysty Unimilowi. Pewny wyniku, choć grający bardzo rezerwowym składem Unimil, leniwie podszedł do drugiej połowy. Jak już przyspieszali, to zawsze ktoś wyrzucał piłkę mocno na skrzydło spowalniając akcję i dając się ustawić zawodnikom 3goMaja. Całkiem sporo pojedynków zaczął też wygrywać Seba i przy odrobinie zimnej krwi jego współzawodników, pewnie na dwóch bramkach by nie skończył. Nim minęło 60 min. pojawiło się jeszcze kilka spektakularnych pudeł i dograń bez adresata. Wynik dość sprawiedliwy, choć poziom spotkania był mocno nierówny. Teraz Unimil będzie chyba miał trochę bardziej pod górkę, bo przyjdzie im mierzyć się z wiceliderem.

1 komentarz:

O'Shea pisze...

Tabela i strzelcy uzupełnieni