poniedziałek, 27 października 2014

Razem w turnieju, razem w lidze.


Partyzant - Anarchokomuna 11:1 (6:0)
Bramki: Alek - 2, Artek - 5, Daniel - 2, Kuba, Wacek - Daniel


 "W meczu 4 kolejki PE partyzanci łatwo wygrali z ekipą Anarchokomuny 11:1. Przez całe spotkanie sytuacja była pod kontrolą ; było dużo ładnych akcji, strzałów i indywidualnych popisów - szczególnie fantazyjna kiwka Daniela i gol po podcięciu piłki - takich bramek kibice chcieliby oglądać zawsze. Worek bramek otworzył Alek, potem strzelał Artek i Kuba - obie bramki padły po mocnych strzałach pod samą poprzeczkę. Rywal próbował poprzez atak pozycyjny podejść pod partyzancką bramkę ale brakowało mu wykończenia i zostawiał odsłonięte tyły, co snajperzy partyzanta skrzętnie wykorzystali. W drugiej połowie "Anarcho" strzela kontaktową bramkę ale szybko odpowiadamy dwoma a potem odskakujemy ponad 10 goli. Do końca spotkania spokojnie punktujemy rywala."

Z serwisu internetowego Partyzanta



Brak komentarzy: