środa, 25 marca 2015
Spokojne zwycięstwo RKS-u
RKS - Anarchokomuna 9:4
Bramki: 2x Badowski, 1x Stabach, 2x Zborowski, 2x Lepiarz, 2x Krupa - Szasza x3, Ilya x1
"Lata mijają, a granie w naszym zespole nadal wymaga wyjątkowej odporności psychicznej, silnego kręgosłupa moralnego i twardej dupy. Jak pisał Frank Herbert: "Bóg stworzył AnarchoKomunę, by doświadczać wiernych." Tym razem w roli Judasza wystąpił nasz bramkarz, który całą zimę ostro trenował, ale w basenie nie na boisku. Na pocieszenie klasyczny hat-trick reprezentanta obwodu kaliningradzkiego: Saszy."
Jasiex (Anarcho)
"Mecz z Anarcho po raz kolejny na plus. Na plus nie tyle jeśli chodzi o wynik ale przyjazną atmosferę i dwustronny szacunek dla boiskowego przeciwnika. Mimo trudnej sytuacji kadrowej, która skutkowała m. in. brakiem zmian, udało nam się zgarnąć ważne 3 pkt i z entuzjazmem patrzeć na następne mecze. Pozdrawiamy !"
Qba (RKS)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz