czwartek, 29 października 2015

Promile górą w meczu na szczycie

Promil - OKS 13:5
Bramki: 6x Savio, 4x Bagi, 2x Maju, samobój - Tomson x2, Kacper, Daniel Aulak, Filipek


"Dawno tak dobrze nie weszliśmy w mecz. 8-0 praktycznie z marszu, wpadało wszystko, poza strzałami Alexa ;) Gdyby nie rozluźnienie przy wysokim prowadzeniu, to kto wie czy nie udałoby się zagrać na 0 z tyłu. Ale to już nasz odwieczny mankament, że jak prowadzimy to dajemy sobie nastrzelać. Do przerwy 9-1, w drugiej połowie wyrównanie, praktycznie akcja za akcję, skończyło się 13-5. Warto podkreślić, że przez 8 lat jak gramy w Podgórskiej, to niewiele było drużyn tak kulturalnie zachowujących się na boisku jak OKS. Chylę czoła. Chciałbym by niektórzy nasi zawodnicy umieli się tak zachowywać ;) Powodzenia!"

Bagi (Promil)

"Na wyniku meczu zaważyła na pewno 1 połówka, gdzie Promil pokazał, że jest lepszą drużyną. 1-9 i pozamiatane. Dostaliśmy 0-3 w pierwszych akcjach i nie potrafiliśmy się pozbierać. Rozklepywał nas Promil jak chciał. A nasze akcje były niestety nieskuteczne. Nie zdarza nam się tracić aż 9 bramek na mecz. A tu 9 i to w jednej połowie. Dopiero w 2 połowie udało nam się nawiązać walkę. Staraliśmy się zmazać plamę z pierwszej połówki i udawało nam się to całkiem nieźle. Niestety u rywali Savio dobitnie pokazał nam, że to Promil rządzi na boisku. Cóż powiedzieć. Zapić, zapomnieć. Powodzenia w następnych kolejkach i liczymy, że rewanż będzie przeprowadzony w takiej miłej atmosferze jak dzisiejszy mecz."

Jonaff (OKS)

Brak komentarzy: