wtorek, 5 maja 2009

Black-pink story - sylwetka drużyny Tytani


07.04.2009-przeczytanie artykułu w "Głosie Podgórza"
11.04.2009-zgłoszenie drużyny do ligi oraz powstanie nazwy "Tytani"

Te dwie daty można uznać za kluczowe, jeżeli chodzi o genezę powstania naszej drużyny. Historia samych Tytanów nie jest może zbyt długa ale niczego w niej nie brakuje.Zespół składa się z 10 zawodników, którzy znają się bardzo długo. Od niepamiętnych czasów szkolą swoją technikę na boisku osiedlowym znajdującym się przy ogródku przedszkolnym. Kilka osób liznęło nawet gry w profesjonalnych klubach ale dobrze zapowiadające się kariery zostały zaprzepaszczone przez wybór "szkoła/piłka", gdzie decydujące słowo mieli nasi rodzice. Nie pozostało nam wtedy nic innego jak grać co tydzień na boisku osiedlowym "Stad de Płaszów" gdzie frekwencja wynosi na mecz do 100 przechodniów i tysiące przejezdnych podróżujących ul. Wielicką.

Nasze barwy mienią się na Czarno-Różowy. Dlaczego zdecydowaliśmy się akurat na takie a nie inne kolory (dla niektórych dosyć kontrowersyjne?). Już tłumacze. Kolor czarny symbolizuje dyscyplinę, która panuje w zespole, silną wole oraz zdecydowanie prowadzące nas do potęgi (także symbol czerni.). Różowy symbolizuje życzliwość (gra fair play), oryginalność (nasz styl gry nie do podrobienia) oraz siła do walki płynąca z serca (żaden team nam nie straszny). Tyle wiadomości chyba wystarczy na sam początek. Resztę pokażemy już na murawie grając z kolejnymi rywalami. Bo po co się rozpisywać jak można oczarować grą, a taki mamy zamiar

Radek (Tytani)

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Ciekaw jestem jak nas namierzyliście. Czy w Głosie Podgórza były jakieś namiary? Jak to się stało, że przyszliście na spotkanie?
Hube

Anonimowy pisze...

Nic trudnego ;). Wystarczyło poszukać w internecie stronki PE. Potem już tylko śledzenie newsów na bieżąco i tak oto jesteśmy.
Radek

Anonimowy pisze...

"Wybór szkoła/piłka, gdzie zdecydowali rodzice" - skąd ja to znam... :)
Koza

Anonimowy pisze...

Rodzice wybór: Szkoła/Piłka... i już po piłce. Też to znam. Polska to nie Hiszpania, zakaz kopania marsz do Fizyki. Efekt taki, że ani ze mnie pikarz ani fizyk :)

Anonimowy pisze...

Różowy rządzi w tym sezonie.
Tomasz Jacyków

Anonimowy pisze...

Na razie chłopaki się nie za bardzo popisały w pierwszym meczu z 3ecio majowcami.
Ahmed

Anonimowy pisze...

Też zdajemy sobie z tego sprawę, że mecz który tak naprawde był na remis przegraliśmy na własne życzenie...

Woytek pisze...

Różowe landrynki;-)

Anonimowy pisze...

Tym razem te "różowe landrynki" będą gorzkie, bardzo gorzkie... :D