wtorek, 21 maja 2013

Płaszów wyrównuje w końcówce

Partyzant - Płaszów 3:3 (3:1)
Bramki:
Daniel, Łukasz, Szymon P. - Marcin P., Atka x2


"Mecz rozegrany o czasie. Zaczęliśmy strzelenia bramki, lecz później ogarnęła nas niemoc strzelecka, zaliczając kilka słupków, poprzeczek a nawet spojenie. Pierwsza połowa zakończona wynikiem 2:1 dla Partyzanta. Po przerwie straciliśmy 3 bramkę. Przy wyniku 3:1 i około 15 minut do końca zebraliśmy się w sobie i wyrównaliśmy wynik na 3:3. Partyzant bojowo dziś nastawiony z początku faulował, później się uspokoił i gra była bardziej czysta. Na pochwałę zasługuje dziś bramkarz Partyzanta który wyciągnął parę ładnych strzałów. Partyzantowi dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych."

Wajcha(Płaszów)


"W ostatnim meczu ligowym w tym roku Partyzanci zmierzyli się z ostatnią drużyną tabeli - Płaszowem (dawni Tytani). Pojedynek był trudny i właściwie mógł się skończyć porażką, gdyby nie świetne interwencje naszego bramkarza. Warunki do gry były ciężkie - śnieg i mróz oraz podskakująca piłka, która lepiej siedziała przy nodze rywalowi niż nam. Większość piłek Płaszów zagrywał na swego napastnika - Atkę, który był świetnie pilnowany przez Daniela i to dzięki Danielowi Atka nie wcisnął więcej bramek. Mimo to straciliśmy pierwsi bramkę i nie mieliśmy wielu okazji do strzału - dziś partyzanccy napastnicy nie błysnęli formą ani skutecznością, ale na szczęście wyręczyli ich obrońcy - najpierw Daniel wyrównuje pięknym strzałem z 30 metrów a chwile potem Łukasz wykańcza akcję precyzyjnym strzałem. Tuż przed przerwą zarówno Płaszów i Partyzant miał swoje szanse (słupki po strzale) ale do przerwy wynik pozostał przy 2:1 dla nas. Po zmianie stron szybka akcja partyzantów kończy się strzałem Szymona do bramki (tzw. bramkarskie sito) i wydaje się, że mecz jest pod kontrolą. Około 15 minuty meczu przypadkowa ręka daje karnego dla Płaszowa i Atka zmniejsza stratę by po kilku minutach wyrównać. I tak przewaga ucieka i robi się remis, który ledwo co udaje się utrzymać do końca. Ostatecznie zostaje 3:3 i jest to sprawiedliwy wynik choć trzeba przyznać że to Płaszów lepiej się odnalazł w tych niesprzyjających warunkach. Partyzanci kończą półmetek ligi na dobrej, wysokiej pozycji i na pewno powalczą o podium na wiosnę. Póki co, jest dobrze."

Artek(Partyzant)

Brak komentarzy: