KLIMACIARZE - 3-GO MAJA 15:2
Bramki: Marek 7, Kuba 5, Krzycho 2, Dawid - Mariusz O, Paweł O.

"Mecz zaczynamy bez żadnego zmiennika, nieco sennie i początkowo to
przeciwnicy przeważaja na boisku, dokładnie wymieniają podania i
częściej utrzymują sie przy piłce. Podczas jednej z akcji popełniamy błąd
w obronie i 3go Maja wychodzi na prowadzenie, my próbujemy, strzelamy z
bliska, z dystansu lecz nic nie chce wpaść. Dopiero po kilkunastej
dogodnej akcji udaje nam się strzelić bramkę kontaktową, łapiemy oddech i
zaczynamy grać dokładniej co przynosi nam kolejne trafienia. Z upływem
czasu coraz bardziej kontrolujemy grę częściej utrzymujemy się przy
piłce i do przerwy prowadzimy 5-1. W drugiej połowie przeciwnik
zaatakował od pierwszych minut starając się przechwytywać piłkę już w
naszej strefie obronnej. Jednak gramy dokładnie, nie popełniamy
niepotrzebnych błędów i dokładamy kolejne bramki. Bardzo dobry mecz
zagrał Marek, Dawid, Manolo i Kuba którzy rozpracowali obronę rywali,
często strzelając po szybkiej wymianie podań na pustą bramkę z
najbliższej odległości. Mecz odbył się bez żadnych złośliwości i
niepotrzebnych fauli i zakończył się wynikiem 15-2. Dzięki za mecz i
powodzenia dalej."
Krzycho (Klimaciarze)
Przychodzimy 1/2 składu. /kontuzje, olewka ligi, te głosy "tak będę na
pewno" :</. Do dziesiątej minuty gramy poprawnie, nawet prowadzimy.
Później nie nadążamy za przeciwnikiem, widoczny brak zmienników, a nie
mamy już po 20 lat. Klimaciarze, zespół, który najmniej pamiętam z ligi,
wcześniej chyba zawsze z nimi wygrywaliśmy. Tym razem nie było szans,
goście wybiegani, wygrywający pojedynki 1 na 1, itd. Jakby grali w
klubach. Dziwne, że nie są na pierwszym miejscu w lidze.
Paweł (3-go Maja)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz