czwartek, 16 czerwca 2011
O jednego Grześka za dużo...
3goMaja - Spartacz 5:2 (1:1)
Bramki: Grzesiek G. x3, Robert K., Dawid Z. - Marek, Marcin
Oj pokazali nam Majowcy, co znaczy jeden klasowy zawodnik więcej (w dodatku zawodowy piłkarz). Graliśmy solidnie na tyłach, trochę chaotycznie z przodu. Już w pierwszych 15 sec meczu Grzesiek ruszył do przodu i przedryblował 3 zawodników nie oglądając się na resztę partnerów. Zatrzymał go dopiero stoper. Akurat w tym meczu do krycia dostałem go ja, wiec zanim próbowałem mu odebrać piłkę cofałem się do najbliższej asekuracji. Gdyby nie to, to jestem więcej niż pewien, że na 3 bramkach Grześka by się nie skończyło. Graliśmy bez zmian w defensywie, co z biegiem czasu przynosiło Majowcą coraz bardziej wymierne korzyści (mieli 5 zmienników). O ile w pierwszej połowie unikaliśmy błędów, tak w drugiej kilka niedokładności w podaniach i wybiciach kosztowało nas 4 bramki. Trio David, Robert, Grzesiek bezwzględnie wykorzystało te parę momentów. Choć przegraliśmy mecz, mam wrażenie, że spisujemy się coraz lepiej. Na pewno zagraliśmy lepiej niż w ostatnim wygranym meczu z Ziomem, oraz przegranym z Uni. Poziom spotkania był powyżej przeciętnej i warto by było częściej widzieć takie widowiska.
O'Shea
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Tabela i strzelcy uzupełnieni.
Prześlij komentarz