sobota, 12 czerwca 2010

Przerwana seria Unicorna

Unicorn : Tytani 2:4 (1:1)
Bramki: Adam x2 - Samobój, Qhr, Marcin P, Atka



Przed przystąpieniem do tego meczu Tytani mogli się lekko obawiać przeciwnika, bowiem seria jaką Unicorn miał przed tym spotkanie wyglądała imponująco. Boisko jednak wszystko zweryfikowało i okazało się, że nie taki diabeł straszny... Jednorożcy skupili się na wrzutkach do Ziemka jednak dobrze dysponowana obrona gości przecinała wszystkie górne podania tym sposobem odcinając najlepszego snajpera Niebieskich od piłek adresowanych w jego stronę. Pierwszy gol padł po błędzie gospodarzy. Błąd dosyć duży ze względu na fakt, iż sami skierowali piłkę do własnej bramki. Podrażnieni takim rozwojem sytuacji Titanes stwierdzili, że nie mogą być gorsi i postanowili również coś podarować od siebie. Jak przystało na mistrzów, błąd został wykorzystany i zrobił się remis. Te dwie sytuacje można podsumować następującym powiedzonkiem "To co chcecie by inni wam czynili Wy sami czyńcie".



W drugiej połowie obraz gry uległ zmianie. A przynajmniej obraz gry Tytanów. Unicorn ciągle uparcie próbował posyłać długie piłki i dalej z tego pożytku nie było. Goście natomiast zaczęli grać szybko i kombinacyjnie wymieniając między sobą krótkie ale dokładne podania, co zaowocowało późniejszymi zdobyczami bramkowymi. Na 2:1 podwyższył Qhr strzelając gola po zagraniu piłki z rzutu rożnego. Zmiana wyniku na 3:1 to dzieło Marcina. Jednorożce zmieniły swój styl gry co pozwoliło im się zbliżyć na chwilę do przeciwników kiedy to Adam wpadł w pole karne i silnym uderzeniem dał jeszcze swojej drużynie nadzieję na zremisowanie bądź nawet wygranie tego spotkania. Wszystkie wątpliowści rozwiał jednak Atka po bardzo ładnej akcji Pąga. 2:4 to sprawiedliwy wynik. Tytani byli drużyną przeważającą w tym spotkaniu i wygrali zasłużenie.



Pozostały do końca dwa mecze ligowe. Przeciwnikami czarno-różowych będzie drużyna WNiG oraz Spartacza. Wydawać by się mogło, iż sam fakt utrzymania spowoduje, że ostatnie mecze zagramy na luzie ale nic z tych rzeczy. Dlatego obie ekipy już teraz niech wiedzą, że tanio skóry nie sprzedamy ;)

1 komentarz:

Przemek pisze...

Nieznośne upały wykańczają Jednorożców Dlaczego Margo nie ma klimy?!!Zmęczenie już przed meczem Na boisku spowolnienie reakcji, rozkojarzenie, rozpad gry Pogoda dla bogaczy Tytani to bogacze bogaci w...młodość Poza tym to świetnie zorganizowana i mądrze grająca ekipa Przed nimi są perspektywy Nie ma co się zżymać na triumfującą młodość Gratulacje Powodzenia