poniedziałek, 13 czerwca 2011
Tytani punkt od utrzymania
Tytani - Szarańcza 4:3 (2:0)
Bramki: Żyłka, Atka, Walach, Qhr - Janek, Cristian x2
Bardzo duży krok w kierunku utrzymania wykonali dziś Tytani. Nawet przy niesprzyjającym układzie wyników, brakuje im tylko jednego punktu do pozostanie w pierwszej lidze. W praktyce wystarczy, że punkty w starciu z WNIG straci Partyzant. Tym zwycięstwem w przeciągu 2 tygodni różowi z miejsca 9, wskoczyli na 4. Jeszcze nigdy w historii PE, nie było tak ciekawie na finiszu.
O'Shea
"Przespaliśmy połowe meczu. Tytani zaczeli z kontry i wszystko układało się po ich mysli, byli skuteczni a my nie. My biegaliśmy bez ładu i składu. Obudziliśmy sie przy wyniku 4-0 i jak zwykle zaczeła się gonitwa czyli full atak. Na 5 min przed końcem dopowadziliśmy na 4-3 i tak się skończyło. Jedyne w czym jesteśmy w tej edycji dobrzy to odrabianie strat, chyba powinniśmy zaczynać mecze przy stanie 3-0 dla przeciwnika."
Krzysiek (Szara)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Tabela i strzelcy uzupełnieni
Prześlij komentarz