poniedziałek, 28 kwietnia 2014
Przetasowania i zmiany w 1 Lidze
Banderola w końcu wygrywa, Ziomy przegrywają, Klimaciarze odpuszczają ważny mecz na dole z Szarańczą, dzięki czemu ta wyskakuje w górę, podobnie jak Augustyn i w tym momencie to Unicorn jest na ostatnim miejscu barażowym, a cały ten układ wyników powoduje, że Promil traci tylko punkt do pierwszej trójki... Ciężko się w tym połapać, zmiany występują praktycznie co kolejkę, a od jakiegoś czasu stały jest tylko lider. I taki obraz 1 Ligi czeka nas pewnie do końca i walka zarówno o czołowe lokaty, jak i o utrzymanie będzie rozgrywać się do ostatniej kolejki.
BANDEROLA - UNICORN 4:3
Bramki: Adrian Bańka x2, Karol Styczyński, Paweł Pracownik - Sadzio, Ziemek, Przemek
"Bramka na 3:3 padła na pograniczu regulaminowego czasu gry. Dodaliśmy dużo więcej niż 3 minuty z uwagi na grę Unicorna. Chłopaki przyszli w mocno okrojonym składzie, i cały mecz praktycznie prowadzili. Dużo było przerw technicznych i celebracji stałych fragmentów gry. Do tego 1 połowę skończyliśmy 1min wcześniej przez omyłkę, i nie było sensu dogrywać dłużej w I części"
Kimi (Banderola)
ZIOM - AUGUSTYN 3:4 (1:1)
Bramki: ??? - Jastrzębski x2, Musiałek, Ranosz.
"Z Zioma przyszła siódemka, od nas melduje się osiem osób, brakuje kilku podstawowych zawodników, ale zmiennicy poradzili sobie bardzo dobrze. Generalnie mecz obfitował w wiele niewykorzystanych sytuacji, głównie pierwsza połowa, słupki, poprzeczki, minimalne chybienia w sytuacjach sam na sam... Było ich kilka, raz nawet nie trafiliśmy na pustą bramkę. I baliśmy się, że jak zwykle zemści się to na nas, bo przy prowadzeniu 1:0 nie byliśmy w stanie strzelić coś więcej i Ziom potraktował nas bramką. W drugiej części gry nieco ruszyliśmy i odskoczyliśmy im na 3:1, po czym nastąpił najgorszy moment naszej gry w tym meczu, tracimy raz za razem dwa gole, udało się nam jednak otrząsnąć, dalej graliśmy swoje i tworzyliśmy składne akcje. Jedną z nich wykorzystuje Ranosz i jest 4:3. Pod koniec piłkarzom Zioma brakowało sił, z nami też był minimalny problem, bo obie drużyny zaczęły oddawać bardzo dużo pola przeciwnikowi. Ziom w końcówce jednak nie ma już klarownych sytuacji i ostatecznie dowozimy wygraną. Każde trzy punkty są ważne, mam nadzieję, że dobrą formę utrzymamy do przyszłego meczu. Dzięki Ziomy za spotkanie i powodzenia dalej."
Kamil (Augustyn)
SZARAŃCZA - KLIMACIARZE 6:0 (vo)
Klimaciarze na kilka godzin przed meczem poinformowali przeciwników, że nie zbiorą składu i oddają mecz walkowerem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz