wtorek, 17 kwietnia 2012
W sobotę łomot, w niedzielę punkty
Fafik - FCNM 2:7
Bramki: Symon, Jabłoński - Mateusz x3, Adrian x2,Artur Zwolinski , Maciek
Fafik - OKS 4:2 (1:1)
Bramki: Jabłoński x2, Bąk, Symon - Filipek x2
"Gratulujemy przeciwnikowi dobrego meczu. Przede wszystkim wartym podkreślenia jest fakt bardzo przyjaznej atmosfery - bez niepotrzebnych spięć. Z takimi osobami aż się milej gra w piłkę.
Sam mecz prowadzony w bardzo szybkim tempie. Nasza drużyna miała mnóstwo okazji, ale udało się strzelić tylko 4 bramki. Rewelacyjnie dziś grająca obrona (brawa dla Adama i Wojtka B.) nie pozwoliła przeciwnikom na wiele co było kluczem do dzisiejszego zwycięstwa."
Abdul (Fafik)
"Bardzo, ale to bardzo dziękuję za grę fair play. Inne drużyny powinny się uczyć od Fafika co to jest fair play i kulturalna gra. Można grać ostro, a do tego nie przekraczać pewnych granic, co pokazali. Mecz sądzę, że wyrównany. Do przerwy 1:1. Obrona przeciwników nie do końca była tak szczelna jak opisał powyżej kolega, ale naszym zabrakło zimnej gry przy 2 wyjsciach sam na sam. To oraz zbyt szybko stracona bramka na 4:2 [dosłownie w pierwszej akcji po straceniu bramki na 3:2] zaważyła na wyniku. Naprawdę bardzo przyjemnie się z wami grało. Szkoda tylko, że znów przegrywamy. Niestety znów zbyt chaotycznie zaczęliśmy 2 połowę, co raczej zniwelowało nasze szanse na dobry wynik.
P.S Bramka na 3:2 to prawdziwy majstersztyk. Nikt chyba nie sądził, ze ta piłka tak idealnie wejdzie do bramki.
P.SS Przynajmniej nasz snajper sobie postrzelał."
Przemek Sz.(OKS)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz