poniedziałek, 3 czerwca 2013

Promil z niewielkimi kłopotami ogrywa Płaszów

Promil - Płaszów 6:4 (3:1)
Bramki:
Tazba x2, Ulman, Wesoły, Spas, sam. - ???


"Mecz zaczynamy z lekkim opóźnieniem z powodu niefrasobliwości naszych graczy Od początku staramy się narzucić nasz styl gry, wymieniamy dużo podań. Tytani odpowiadają sporadycznymi kontrami i strzałami z dystansu, które jednak nie niosą większego zagrożenia. Przy prowadzeniu 3:0, przytrafia nam się głupi błąd i tracimy bramkę, i na przerwę schodzimy przy stanie 3:1 dla Promila. Po zmianie stron gra jest już bardziej wyrównana. Strzelamy 2 bramki, ale następuje rozluźnienie w naszych szeregach (każdy chce strzelić bramkę) co doprowadza do katastrofalnej gry defensywy Promila, i Płaszów swoim uporem dochodzi nas do stanu 5:4. W międzyczasie, mamy kilka 100% sytuacji, których niestety nie umiemy wykorzystać. Ostatnie minuty bardzo nerwowe, pod dużym naporem Płaszowa, lecz nasza kontra w ostatniej akcji meczu ustala wynik spotkania. Ja ze swojej strony chciałbym pochwalić drużynę Płaszowa, bo pomimo promili ( ) zagrali bardzo dobry mecz, w którym nie brakowało emocji. Wiadomo faule były, ale nie były one brutalne i mecz obył się bez większych nieporozumień i sprzeczek. Drużynie Płaszowa życzę utrzymania, bo dziś na prawdę pokazali, że umieją grać w piłkę. Powodzenia w następnych meczach"

Turu(Promil)

Brak komentarzy: