niedziela, 29 września 2013

Augustyni z szansami na baraże

OKS - Augustyn 2:6 (0:3)
Bramki:
M.Dzierżak, M.Komorowski - Przydacz 2x, Zbiciak 2x, Ranosz, Musiałek


"Przyjeżdżamy na Margarynę przed 11:00, a tam jakiś amatorski turniej piłkarski, kilka telefonów i decyzja, że jedziemy szukać miejsca na Orlika na ul. Lipskiej. Czekamy tam godzinę i od 12:30 rozpoczynamy spotkanie, gramy po 6. Dzisiaj było nas dziesięciu przy mniejszej ilości rywali, co przy takim słońcu było kluczowe. Pierwsza połowa niemal idealna w naszym wykonaniu, strzelamy w pierwszych sekundach bramkę, gramy bardzo spokojnie, w obronie eliminujemy wszystkie ofensywne wyjścia rywali, nie pozwalając na nic innego, niż kilka strzałów z dystansu, potem zdobywamy kolejne gole po świetnych, drużynowych sytuacjach. I później wkrada się lekka nonszalancja w naszym ataku, nie wykorzystujemy wielu idealnych okazji (łącznie z rzutem karnym!), ale nasza obrona dalej gra swoje, poza może dwoma niewielkimi błędami, nie pozwoliła już na nic przeciwnikowi. Jednak zamiast 8:0 do przerwy jest "tylko" 3:0. I jak już pokazała przeszłość (i m.in. wczorajszy mecz Polski), że jak się nie wykorzystuje ewidentnej przewagi to potem dzieją się cuda. Przestajemy kontrolować sytuację na boisku, a OKS, mimo, że jeszcze bardziej osłabiony niż w pierwszej połowie, ambitnie strzela nam dwa gole i kilka razy jeszcze groźnie atakuje. My również próbujemy, ale sytuacje nie są już tak klarowne i jest ich mniej. Wreszcie z lewego skrzydła atakuje Ranosz i decyduje się na indywidualną akcję, wchodzi do środka i strzela w prawy dolny róg bramki. Jest 4:2, z przeciwnika uchodzi już całkowicie powietrze, a groźna kontuzja jednego z zawodników powoduje, że do końca grają już w osłabieniu. Tego meczu nie mogliśmy już przegrać, strzelamy jeszcze dwie bramki i ostatecznie jest 6:2 dla nas. Dzięki rywalowi za grę, fajnie, że zgodziliście się na wyjazd na Orlika i brawa za ambitną walkę, powodzenia z Chaosem!"

Al_Kalim(Aug)


"Co wiecej dodać - źle weszlismy w mecz [23 sekunda meczu i Przydacz strzela nam bramkę]. źle dobrana taktyka na 1 polowę no i braki w kadrze... szkoda tylko 2 kontuzji w tym meczu. ciekawe jak powazne one bedą w skutkach. Powodzenia i dzieki za mecz!"

Przemek Szaraniec(OKS)

Brak komentarzy: