Promil - 3goMaja 6:3
Bramki: Tazba x3, Habit, Wesoły, Łukasz - Krzysiek W, Biel, Kozendra
"Mecz niezwykle istotny dla czuba tabeli wyzwolił w Promilach dużą mobilizację. Na mecz stawia się nas 16 osób. Mecz zaczyna się od kilku strzałów z dystansu Majowców, które albo lądują w rękach bramkarza Promila, albo przelatują obok bramki. Po kilku minutach, Savio podaje z lewej strony do niepilnowanego Tazby, ten podciąga trochę i strzela obok bramkarza na 1-0 (przez kilka pierwszych min, Majowcy nie mieli etatowego bramkarza). 2 bramka dla Promila pada po kornerze (??). Wynik pierwszej połowy na 3-0 ustala ex zawodnik Majowców - Łukasz. Pierwsze kilka minut drugiej połowy to akcje zarówno pod jedną jak i pod drugą bramką. Po chwili Promil wychodzi z kontrą 2 na bramkarza co kończy się bramką Tazby. W odpowiedzi strzał Majowców, po rykoszecie wpada i robi się 4-1. Potem dwie akcje Promila. Najpierw długą piłkę głową kontruje Wesoły, ta odbija się od długiego słupka i wpada do bramki a potem lob Tazby na 6-1. Potem u nas następuje kilka zmian w składzie i Majowcy strzelają nam 2 bramki.
W meczu nie dostrzegłem chamskich zagrań ani żadnej złośliwości. Większość spornych sytuacji wyjaśniana szybko, obie strony przyznawały się do fauli. Aż przyjemnie było grać :D
Majowcom dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w dalszych meczach"
Turu(Promil)
"Tego dnia nie mieliśmy bramkarza, co zadecydowało o wyniku spotkania. Co do promili u nas to się zgodzę, bo część osób była po weselu a reszta po imprezie i tlen tak szybko nie dotarł do głów :D
W następnym sezonie, jeśli będzie nam dane grać to zapewniamy, że Promilki już takiej łatwej przeprawy z nami nie będą mieli ;) Meczyk toczony w fajnej atmosferze, bez żadnych brutalnych fauli, a jeśli takie były to nie było dyskusji i gra toczyła się dalej:) Amelinium tego dnia było po stronie rywali bo trafialiśmy w dogodnych sytuacjach aż 3 razy ;) Do końca rundy pozostało już niewiele, i jak to w zwyczaju bywa zwycięzca ligi stawia browary, więc pojawimy się w licznym gronie na zakończeniu ;)"
Krzysiek Wasieczko(3M)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz