poniedziałek, 8 października 2012

ZZK dalej bez formy



Augustyn - ZZK 8:2 (4:1)
Bramki:
Przydacz x4, Ratka 2x, Ranosz, Samołyk - Siwy, Bernal

"Zwycięstwo zawdzięczamy głównie naprawdę dobrej grze w defensywie i konsekwentnym wykorzystaniem naszych sytuacji podbramkowych. Pierwsze dwa gole strzelone przez Przydacza były przedniej urody, zwłaszcza drugi - strzelony wewnętrzną częścią stopy z pierwszej piłki po mocnym i precyzyjnym dośrodkowaniu z lewej strony przez Kleszyka. Ale początek nie był łatwy, obie drużyny badały swoje możliwości i rozgrywały spokojnie piłkę, ale w końcu udało się nam strzelić. Po tych dwóch bramkach, przyszła trzecia, dość przypadkowa, zdobyta przez naszego bramkarza. Przed przerwą rozluźniamy trochę grę w środku i przez błąd w ustawieniu tracimy gola po uderzeniu z dystansu, ale jeszcze udaje nam się zrewanżować rywalom i schodzimy z wynikiem 4:1 na przerwę.
W drugiej połowie rywal zagrał mocniej, bardziej nękał naszych obrońców i dlatego nadziewał się na groźne kontry. My w obronie graliśmy, jak powiedziałem, naprawdę dobrze i nie ułatwialiśmy przeciwnikom dostępu do bramki, dlatego wynik szybko urósł do 7:1, a i jeszcze wiele sytuacji nie wykorzystaliśmy, podobnie z resztą jak ZZK - seria rzutów wolnych sprzed naszego pola karnego zakończyła się jednym trafieniem dla rywala. Tuż przed doliczonym czasem gry kończymy jeszcze jedną akcję i wygrywamy 8:2.
Dobry start i, mimo nie całego składu, cenne zwycięstwo. Dziękujemy rywalom za grę."

Al_Kalim(Augustyn)

Brak komentarzy: